ja jestem chetna, jesli zebrałoby sie kilka osob byłoby pieknie    miejsca nie podam, gdyż niewiele ich znam (moze tutaj starsi koledzy i kolezanki cos podpowiedza) natomiast dzien jak dla mnie jest bez róznicy, moze być i jutro

dobry pomysł... ja też się pisze... jakiś bar może na

pomysł dobry i do zrealizowania

Kozi my sie integrujemy na Zywiec students nights tylko jeszcze klub nie wybrany, pzdr!

E tam intregracja.... wymyślcie coś lepszego.. ja tam już kilka osób znam z forum.. więc integracja mnie nie pociąga.... ale na piFFko bym się wybrał


P.S. Jakiś ten Twój avatar dziwnie znajomy.. tylko mój jakiś taki zzieleniały

Kozi ja nie wydziwiam tylko stwierdzam fakty a tak  w ogóle to możesz iśc i na Żywca i w sobotę:D
Apropos zaliczyłem Biochemie i trzeba to oblać...   wpadaj do mnie wieczorkiem bo wódeczka mi się zepsuję

A spadaj qrcze..... praca Ci w głowie..... to z kim ja tego Egzama obleję? z Sylwią czy z Magdą? Szkoda, że ani jedna ani druga nic nie piją... no prawie nic...